U mnie w domu dzisiaj wielkie porządki robiłam. Jak się człowiek kilku rzeczy zbędnych i śmieci pozbędzie to aż lżej tak jakoś. Nawet jest takie powiedzenie stare, że im człowiek mniej rzeczy posiada tym bardziej czuje się wolny. Myślę, że jest w tym ziarno prawdy. A dzisiaj pochwalę się kolczykami zrobionymi na szydełku.

Białe z perełkami koloru srebrnego z wełenki akrylowej


Różowe ze szklanymi koralikami. Środek koralików jest różowy a na zewnątrz są przezroczyste. Niestety kolor zlał się z włóczką i tylko trochę się błyszczą, ale i tak są urocze.



Udostępnij ten post

4 komentarze :

  1. Oj tak, zawsze jakoś tak luźniej się robi po generalnych porządkach i wyrzuceniu kilku worków gratów ;)
    Zazdroszczę umiejętności szydełkowych i cierpliwości do tego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo sympatyczne,delikatne kolczyki.Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny na moim blogu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Białe są cudne! Więcej takich! Może jakiś fiolecik teraz?

    OdpowiedzUsuń